Tag: Maroko

Maroko – pustynia, góry i zielone pola szcześcia ( 2013)

Oto nasza trasa:

Maroko – z cyklu porady praktyczne (2013)

Czyli jak nie dać zrobić w konia ( a może osła??)

Jak wiadomo, w Maroko czujność turystyczną trzeba mieć wysoką – o tym każdy wie. Problem polega na tym, że miejscowi czujni są jeszcze bardziej. Nieważne ile utargujesz, i tak sprzedawca będzie górą… Należy się do tej myśli przyzwyczaić i traktować jako daninę za możliwość zwiedzania ich pięknego kraju.

A tak na poważnie: zaczynaj przynajmniej od połowy podanej ceny, jak nie mniej, odchodź jak nie chcą negocjować.

Nikt za darmo Ci tam nie pomoże. Jeśli przyjmiesz czyjąś pomoc – licz się z opłatą.

Podróżuj zwykłymi autokarami. Te droższe wcale nie są dużo lepsze, a będziesz bliżej miejscowego folkoru.

Stołuj się w zwykłych barkach z plastikowymi krzesłami. To, że usiądziesz w knajpie z obrusem wcale nie zagwarantuje, że jedzenie będzie lepsze, czy higieniczniej przygotowane. A najlepszą potrawą, jaką tam jedliśmy, była sterta smażonych rybek, podana na papierze w barku przy zapyziałej wiosce rybackiej, której nazwy nawet nie znaliśmy 🙂

Maroko – przykładowe ceny jedzenie i hotele (2013)

Wyżywienie

kawa, herbata, cola w knajpie – 10 MAD

duża kanapka z mięsem i frytkami – 20 MAD

chlebek marokański – 1,5-2 MAD

sok pomarańczowy wyciskany na ulicy – 5 MAD

ciastko kupowane na ulicy – 2 MAD

woda 1,5 l – 6 MAD

naleśnik marokański – 6 MA

Oparte na WordPress & Theme by Anders Norén