Nasza wycieczka do Ligurii była nijako efektem super promocji LOT-u do Mediolanu 🙂 Wypożyczyliśmy auto na lotnisku i w 2 godziny później dotarliśmy na (naszym zdaniem) jeden z najpiękniejszych fragmentów włoskiego wybrzeża.

Podróżowaliśmy z naszymi dziećmi – żywą 5-latką i uwielbiającym basenowe szaleństwa 7-latkiem, więc trochę zwiedzaliśmy, a trochę odpoczywaliśmy w naszym B&B. Oto nasze wycieczki, na które mieliśmy 4 dni:

Zakwaterowaliśmy się tuż nad miejscowością Santa Margherita Ligure w uroczym agriturismo, u nijakiego Pana Kopytko (www.villagnocchi.it).  Pokoje u Pana Kopytko tanie nie są (90 EUR za noc/pokój dwuosobowy), ale i sama Liguria poraża cenami…

Dobra rada: jeśli tam zamieszkasz, wypożycz mały samochód! Droga prowadząca do posiadłości jest wąska, kręta i stroma. My wypożyczyliśmy Forda Focusa i byliśmy mokrzy za każdym zjazdem i podjazdem 🙂 A oto widok z basenu:


[…}Jest długie lato w Portofino, i dużo gości z wszystkich stron[…]

 Do słynnego Portofino warto wybrać się lokalnym autobusem, droga tam wiodąca jest strasznie wąska i mijanie się tam z innymi pojazdami zakrawało o szaleństwo… Sam port jest malusieńki, natomiast jachty w nim stojące ogromne i ekskluzywne. Samo miasteczko mnie nie zachwyciło, natomiast warto wspiąć się do górującego nad portem Castello Brown, z którego rozciąga się malowniczy widok na całą zatoczkę.

Rzeźby w porcie przywołują pytanie: co autor miał na myśli? Ewentualnie, jakie grzybki zażył przy swojej pracy 🙂

Liguria w pigułce

czyli urokliwe miasteczko Camogli… Są tu i kolorowe stare kamienice, i molo, i latarnia morska i kącik zakochanych 🙂 Przyznam, że podobało mi się dużo bardziej niż snobistyczne Portofino…

Marysi spodobało się tak bardzo, że zapragnęła uwiecznić tam swojego Przyjaciela 🙂

Kurort wielkomiejski

Pobliskie miasto Rapallo jest już typowym dużym kurortem, mnóstwo knajpek turystycznych, grajkowie na deptaku i plaża pełna wysmażonych ciał. Główną ciekawostką jest tam częściowo zachowana fortyfikacja i stare armaty, na które nasze dzieci od razu wskoczyły.

Powiew snobistycznych Włoch

Do Ligurii warto się wybrać, nie tylko, żeby zobaczyć przepiękne kolorowe miasteczka na skałach, otoczone turkusową wodą i pięknymi wzgórzami. Warto pooglądać luksusowe jachty, nacieszyć oko wystawami eleganckich sklepów, a przede wszystkim pozazdrościć elegancko ubranym staruszkom przechadzającym się pod rękę nadmorską promenadą. I choć na cztery dni nacieszyć się włoskim dolce vita 🙂