Stali obserwatorzy na Instagramie wiedzą, że Teneryfa to jedno z naszych najukochańszych miejsc na ziemi, zakochaliśmy się w tej wyspie podczas pandemii i regularnie tu wracamy 🙂
Dziś mamy dla Was zestawienie polecanych tras trekkingowych, wszystkie przetestowaliśmy, kolejność zupełnie losowa!
1. Wulkan Chinyero
Bardzo przyjemny spacer, który rozpoczyna się w intensywnie zielonym sosnowym lesie, a następnie biegnie przez zastygnięte pola czarnej lawy. Wszystko to kontrastuje z cudownie niebieskim niebem, istna uczta kolorów 🙂 Z trasy widać też Teide, co jest dodatkową wisienką na doznaniowym torcie.
Długość: ok. 6 km, pętla
Stopień trudności: bardzo łatwy (polecam rodzinom z małymi dziećmi)
Start: Sendero del Chinyero
2. Chamorga-Cruz del Draguilo-Montana de Tafada
Trek na północy, który od początku zachwyci Was widokami przydrożnych kaktusów i pasących się w pobliżu kóz, a mniej więcej w połowie trasy doprowadzi Was na skraj klifu z obezwładniającym widokiem na panoramę wybrzeża.
Długość: ok. 5,5 km, pętla
Stopień trudności: średni
Start: wioska Chamorga
3. Wąwóz Masca
Chyba najsłynniejsza trasa na Teneryfie! My przeszliśmy wąwóz tam (w dół) i z powrotem (w górę), czyli przed ponownym otwarciem przystani dla łódek. Był to przepiękny trek, ale morderczy wysiłkowo ze względu na duże przewyższenia, a dodam, że nie należymy do mało wysportowanych ludzi 🙂 W tej chwili zrobicie tylko połowę trasy – albo zejdziecie w dół i tam odbierze Was łódka, albo łódka Was dowiezie, a wy wejdziecie pod górę do miejscowości Masca. Tak czy siak, weźcie dużo wody i upewnijcie się, że macie porządne trekkingowe buty – rezerwacje zrobicie na https://www.caminobarrancodemasca.com/
Długość: kiedyś 10km, teraz 5 km
Stopień trudności: trudny
Start: wybrany podczas rezerwacji łódki port lub wioska Masca
4. Acantilado de Los Gigantes
Zapierająca dech ścieżka nie dla ludzi o słabych nerwach lub lękiem przestrzeni. Idzie się wąską ścieżką wzdłuż klifów, miejscami spogląda się w przepaść, miejscami jest wąsko. Wchodzicie na szlak na własne ryzyko – nie jest to chyba oficjalna trasa. My przeszliśmy kawałek i zawróciliśmy – dla własnego bezpieczeństwa. Widoki są oczywiście nieziemskie – panorama całego miasteczka i portu z jednej strony, a majestatyczne klify Los Gigantes z drugiej.
Długość: ok. 5 km
Stopień trudności: średni
Start: Calle Tabaiba 32 (lepiej nie przyjeżdżajcie autem, albo zaparkujcie w Puerto de Santiago i dojdźcie na piechotę)
5. Punta de Teno
Trek w jednym z najciekawszych miejsc na wyspie, najbardziej wysuniętym na zachód kawałku wyspy. Pierwsza godzina bardzo wymagająca, stroma, momentami bardzo wąska, ale wynagradzająca wysiłek niesamowitymi widokami. Następnie krajobraz zmienia się na bardziej płaski, księżycowy, szliśmy częściowo w chmurach. Trasa przebiega przez miasteczko Teno Alto, gdzie można się napić kawki lub coś przekąsić, by następnie prowadzić żwirową ścieżką przez pola opuncji pilnowane przez lokalne koguty. Na końcu trasy wita nas latarnia morska, mała plaża, całkiem przyjemna pod kątem kąpieli i rybacy spokojnie łowiący ryby z kamiennego molo. My, po 4 godzinach wędrówki w górę i w dół, do Buenavista del Norte wróciliśmy stamtąd autobusem, koszt to 1 EUR. Najlepiej wydane 1 EUR ever 🙂
Długość: ok. 9 km, w 1 stronę
Stopień trudności: trudny
Start: Camino El Risco (na miejscu jest niewielki parking) Pamiętajcie, żeby w drodze powrotnej nacisnąć przystanek na żądanie, inaczej pojedziecie 2 km dalej, do centrum miasteczka
Jeśli macie inne ulubione szlaki, napiszcie do nas lub zostawcie komentarz – chętnie je przetestujemy!
Dodaj komentarz